Tekst piosenki . Przyszedł czas, gdy do wojska ruszałem Ty żegnałaś mnie smutna i zła Przyrzekałaś, że będziesz czekała I że nic nie rozłączy już nas Przyrzekałaś, że będziesz czekała I że nic nie rozłączy już nas Przybyli ułani pod okienko Przybyli ułani pod okienko Stukają, pukają, wpuść panienko
i tak dalej i tak dalej. Czyli - jak Kukiz porywa tłumy pijanych w trupa byłam na koncercie wcześniej wymienionego pana. Nie muszę mówić, że było super, to chyba jasne. JEDNAK…Jak dobrze wiemy, zazwyczaj nasza przestrzeń osobista wynosi 1 metr. Na koncertach zmniejsza się do 0,0001 mm i ma tendencję spadkową. Po prostu na koncerty chodzi się po to, żeby się poprzytulać. Szczególnie skłonni ku temu są ludzie nawaleni jak torpedy. Ci uwielbiają takiego typu eventy. Wczoraj dorwałam się pod samą scenę. Świetne, strategiczne miejsce, szczególnie, że zamierzałam zostać do końca. Stojąc na początku byłam pewna, że przede mnie nikt już się nie zmieści. Oh, jakiż błąd popełniłam! W pewnym momencie dopchało się małe towarzystwo wzajemnej adoracji. Oczywiście wszyscy pijani. Jedna dziewczyna i jej dwóch kumpli byli tak wstawieni, że nawet jakby zagrali jakiś utwór Mozarta, oni tańczyliby pogo. Kobitka była chyba chora na jakąś chorobę, bo sądząc po jej zachowaniu dało się to wywnioskować. Najpierw kazała wziąć się na barana, co jej partner chętnie uczynił. Później chciała wejść na barierkę. Rozkaz skrzętnie wykonano. Zaczęły się bójki. Dziewczę nie wiem czemu się popłakało, ja oberwałam łokciem, także koncert Kukiza był jak najbardziej super. Uważaj, jak będziesz wracać, bo nie wiadomo, jakie licho może się przyczepić !
\n godzina piąta minut trzydzieści tekst
W dzisiejszym podsumowaniu miesiąca: szkolę, jeżdżę pociągami sypialnymi i gram w reklamach. A, i jeszcze biorę się za grube (książki).
Kiedy pobudka zagrała -- Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione. Kiedy czy o ktorej?? Bo jak kiedy to pyt nie jest glupie -- oh yeah!!! they will come for me Jak z nocnej wróciła wycieczki. -- here or there... Jak wróciła, to nie wiem, może pieszo? Kiedy wróciła? To pytanie z serii: Komu bije dzwon? -- Skiosku&Pokiosku Kolega się zapisał do WOT? -- -- sig To pytanie z serii: "Skąd Litwini wracają?" -- Wykop se coś -
Godzina piąta, minut trzydzieści śniadanie. Wprawdzie nie są to parówki i jajka, ale niektórym smakuje.
Tydzień temu wspominałem o rocznicy ukazania się płyty muzycznej Zbieram na piwo, dzisiaj nasuwa mi się inna jubileuszowa data – dzień wyjścia do cywila. Dokładnie 29 czerwca 2001 wbili mi w książeczce wojskowej tak zwaną rezerwę. Opuściłem koszary, półroczny okres służby dobiegł końca. Cieszyłem się wtedy jak dziecko. Wspomnienia, doświadczenia i przemyślenia (określenie „przygody” byłoby chyba jednak pewnego rodzaju nadużyciem) spisałem następnie w kilku drobnych opowiadaniach, by ostatecznie skroić z nich jedną zwartą książkę Jak zostałem bażantem. Wymowa powieści nie jest krzepiąca. Zakpiłem sobie z armii, wylałem żale, dałem upust rozczarowaniu, jakiego doświadczyłem. Nie tak wyobrażałem sobie wojsko. Jeszcze przed napisaniem pierwszego zdania stałem się pacyfistą, a przynajmniej tak sobie wówczas tłumaczyłem, toteż moja koszarowa książka nie mogła nie zostać nasycona zabarwieniem typowo antywojennym. Żadnej pochwały wojskowości nikt tam nie znajdzie. Choć tekst pozornie utrzymany w konwencji żartobliwej, wyszedł mi z tego śmiech przez łzy. Dziś inaczej patrzę na problem zbrojeń, konfliktów, militariów… O dziwo – po zniesieniu obowiązku odbywania służby zasadniczej (a w przypadku absolwentów tak zwanego przeszkolenia wojskowego) dość szybko stałem się orędownikiem jego przywrócenia. Młodemu chłopakowi służba jest potrzebna. Może nie każdemu bez wyjątku, zdarzają się przecież młodzieńcy odpowiednio ułożeni, lecz znakomitej większości wielce się przydaje. I mówię to jako nauczyciel z 15-letnim stażem pracy w zawodówkach oraz technikum. Przeraża mnie, jak bardzo – za przeproszeniem – pizdowata jest dzisiejsza młodzież! Inna rzecz, że świat wcale nie jest lepszy, nie jest bezpieczniejszy, nie jest spokojniejszy. Wydarzenia na Ukrainie pokazały, jak niewiele trzeba, aby zburzyć istniejący ład. I to wcale nie dzieje się gdzieś daleko od nas. Nie możemy wyrzekać się siły. Nie warto być naiwnym, łatwowiernym i bezbronnym, bo tylko z silnymi graczami liczą się na politycznej scenie. Chcesz pokoju, gotuj się do wojny. Pacyfistyczne mrzonki niczego tu nie zmienią. Choć piękne, bywają szkodliwe. Ludzkość nie przejmie lennonowskiej wizji z Imagine. Niektórzy młodzi chłopcy wierzą może jeszcze gdzieś tam po kryjomu w pacyfizm, starsi na ogół już z tej filozofii wyrastają. Ja wyrosłem.
1. Godzina piąta minut trzydzieści kiedy pobudka zagrała grupa rezerwy szła do cywila niejedna panna płakała. 2. Niejednej pannie, żal się zrobiło i serce z bólu zadrżało, że jej kochanek szedł do cywila a jej się dziecko zostało. 3. Na dworcu głównym, w miasteczku Gnieźnie wszystkie się panny zebrały z kamieniem w ręku, z

Przeskocz do treści kiedy to wavemisio zadzwonił z opierniczem że jeszcze nie jestem w aucie. [more] ale dopiłem kawę i po chwili już w deszczu jechałem na nasz secret spot;) na wodę zeszliśmy gdzieś koło wiało jak na załączonym obrazku, pływane na 5tkach i wavówkach. michał uratował mi dzień usuwając mi jakieś cuś co mi wlazło do oka i wyleźć nie chciało, sam później, koło 8,30 pojechał do fabryki, a ja jakąś godzinkę po nim. fajna to pora na pływanie, jaki dzień się długi robi..;) ps: to był mój 30 deskodzień w tym roku;) Zobacz wpisy

Niejednoznaczny kot Jeżeli w ruinach kurortu znajdziesz nietknięte drzwi, a obok nich tajemniczą figurkę, na wszelki wypadek jej nie dotykaj, a już na pewno nie podnoś!
Dla Was DJ' DarekGodzina piąta, minut trzydzieści,Kiedy pobudka zagrała,Grupa rezerwy szła do cywila,Niejedna panna płakała x2Niejednej pannie, żal się zrobiłoI serce z bólu zadrżało,Ze jej kochanek szedł do cywilaA jej się dziecko zostałoZe jej kochanek szedł do cywilaA jej się dziecko zostałoNa dworcu głównym, w mieście Włocławku,Wszystkie się panny zebrały,Z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku,Na rezerwistów czekałyZ kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku,Na rezerwistów czekałyLecz to nie honor na rezerwisty,By na peronie z panną staćWsiadł do pociągu i trzasnął drzwiami,Tak się pożegnał z pannamiWsiadł do pociągu i trzasnął drzwiami,Tak się pożegnał z pannamiWsiadł do pociągu, usiadł przy oknie,A pociąg ruszył z łoskotemA wszystkie panny głowę spuściły,Poszły do domu z powrotemA wszystkie panny głowę spuściły,Poszły do domu z powrotemNazajutrz rano poszły do sztabu,Pytać o adres miłego,Szef sztabu na to im odpowiedział :"U nas nie było takiego"Szef sztabu na to im odpowiedział :"U nas nie było takiego"Poszły do domu, siadły przy piecu,I tak cichutko płakały"Synu ah synu, ojciec w cywilu,A jego adres nieznany""Synu ah synu, ojciec w cywilu,A jego adres nieznany"Dziękuję Wam DJ' Darek
KTÓRA JEST GODZINA? - Test. 1) 1:10 a) pierwsza po pierwszej b) 10 po pierwszej c) 10 do pierwszej d) dziesiąta jeden 2) 15:20 a) dwadzieścia do trzeciej b) za dwadzieścia trzecia c) czwarta dwadzieścia d) dwadzieścia po trzeciej 3) 12:30 a) wpół do dwunastej b) trzynasta trzydzieści c) wpół do pierwszej d) dwanaście trzydzieści 4 TWÓJ SKLEP Tutaj możesz zrobić zamówienie na podkłady muzyczne midi karaoke, mp3 i CD AUDIO lub kupić utwór SMS-em. Aby ułatwić Ci wybieranie plików zostały one posegregowane pod względem nowości, tytułów i wykonawców, dodatkowo możesz użyć wyszukiwarki. nowości tytuły wykonawcy znajdź Podkład muzyczny numer wykonawca / tytuł demo demo zakup 1335 Rezerwa (wojsko) biesiada midi mp3 info kup koszyk REZERWA - biesiada (Muz. i sł.: trad.) Godzina piąta minut trzydzieści, kiedy pobudka zagrała, grupa rezerwy szła do cywila - niejedna panna płakała, grupa rezerwy szła do cywila - niejedna panna płakała. Niejednej pannie żal się zrobiło, gdy serce z bólu zadrżało, że jej kochanek szedł do cywila, a jej się dziecko zostało, że jej kochanek szedł do cywila, a jej się dziecko zostało. Na dworcu głównym w mieście Włocławku wszystkie się panny zebrały: z kamieniem w ręku, z dzieckiem ... 2470 Rezerwa (wojsko) X version midi mp3 info kup koszyk REZERWA - X version (Muz. i sł.: trad.) Godzina piąta minut trzydzieści, kiedy pobudka zagrała, grupa rezerwy szła do cywila - niejedna panna płakała, grupa rezerwy szła do cywila - niejedna panna płakała. / w s t a w k a instrumentalna / Niejednej pannie żal się zrobiło, gdy serce z bólu zadrżało, że jej kochanek szedł do cywila, a jej się dziecko zostało, że jej kochanek szedł do cywila, a jej się dziecko zostało. / w s t a w k a instrumentalna / Na dworcu głó...
"Godzina piąta, minut trzydzieści, kiedy pobudka zagrała, grupa rezerwy szła do cywila, niejedna panna płakała" - niosło się dawniej po ulicach Krakowa (i innych polskich miast), a z
Godzina piąta minut trzydzieści, gdy nagle zobaczyłem CięWziąłem do domu i już nikomu nie powiem co tam działo sięGodzina szósta czuję twe usta iskierki w oczach twych palą sięJestem na fazie na lekkim gazie na wyspy dziewicze zabiorę CięRezerwiści witają was, oooRezerwiści to dla nas czas oooRezerwiści wciskamy gaz, ooomy was a wy kochacie nas x2Godzina szósta minut trzydzieści , ostatni taniec zatańczyć chceUwierz kochana z samego rana z pól obrotu zakręcę CięGodzina siódma a impra równa zamiaru nie ma nikt odejść stądBo rezerwiści kawalerzyści tej nocy bawią się i z nami sąRezerwiści witają was, oooRezerwiści to dla nas czas oooRezerwiści wciskamy gaz, ooomy was a wy kochacie nas x6Godzina piąta minut trzydzieści, gdy nagle zobaczyłem Cię Wziąłem do domu i już nikomu nie powiem co tam działo się Godzina szósta czuję twe usta iskierki w oczach twych palą się Jestem na fazie na lekkim gazie na wyspy dziewicze zabiorę Cię Rezerwiści witają was, ooo Rezerwiści to dla nas czas ooo Rezerwiści wciskamy gaz, ooo my was a wy kochacie nas x2 Godzina szósta minut trzydzieści , ostatni taniec zatańczyć chce Uwierz kochana z samego rana z pól obrotu zakręcę Cię Godzina siódma a impra równa zamiaru nie ma nikt odejść stąd Bo rezerwiści kawalerzyści tej nocy bawią się i z nami są Rezerwiści witają was, ooo Rezerwiści to dla nas czas ooo Rezerwiści wciskamy gaz, ooo my was a wy kochacie nas x6
Godzina 5 minut 30' rezerwa niezapomniany kawałek grany po części oficjalnej 20. jubileuszowego przeglądu muzykujących na instrumentach ustnych w GOK Modlib
Dostaliście już wezwanie na WKU? -- Nie -- -- Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango Ja się zdążyłem wypisać z tego interesu. Trzydzieści lat po studiach sobie o mnie przypomnieli, zaliczyłem trzy sezony ćwiczeń rezerwy (dwa w koszarach, raz na poligonie) i stwierdziłem, że się w to nie będę bawił. Poszedłem do naszego firmowego generała, on zadzwonił do WKU i mnie wykreślili. NieAle wot ma codziennie 1000 ochotników. -- Vanitas Vanitatum et Omnia Vanitas @Djbanan Za chwilę się przeprowadzam. Może nie warto podawać nowego adresu do korespondencji? -- Live For The Moment Jeszcze nie. -- @Djbanan poproszę jeszcze raz bo nie dosszło -- Uczulony nie badz leniwym by pappy Armia pisze, że nie ma to nic wspólnego z wojną. Tylko dlaczego biorą mój rocznik? -- @Djbanan A który jesteś? Nie wiem czy się już pakować. @Djbanan u ruskich też pisali, że to ćwiczenia @trium___ RODO Ale podpowiem, że Kraftwerk wtedy zaczynał. -- @Djbanan Musi być niedobrze, skoro prawie-emerytów już wzywają -- @Djbanan skoro emerytów wzywają, wiedz, że coś się dziejePs. W radio dzisiaj słyszałem, że WKU dementuje, aby SMSy z wezwaniami były ich sprawką. No chyba, że PP przyszło... Nie, ale nowe znaki drogowe zauważyłem, takie z namalowanymi czołgami -- Ech... Kiedyś to i nostalgia była o wiele lepsza. @Empiror PPP przyszło i telefonicznie potwierdzone. Jutro będę wiedział ;> -- @Djbanan czy przy stawieniu się w jednostce możesz jeszcze raz wybrać płeć? bo to teraz takie niepewne, żołnierz czy markietanka. A wystarczyło na poborze bąka puścić w momencie przeglądu anusa przez byłby święty spokój @markiz_de_czad a rozwiązali problem z mundurami? Kilka lat temu znajomy chciał pobrać mundur z magazynu to nie mógł bo na WOTy poszło. @krzychum4 - podobno odkopali zapasy, ale paski mają godło Ludowego Wojska Polskiego Ostatnio edytowany: 2022-03-18 00:12:30 -- Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne. No shitlings, no cry! @Peppone To i konserwy jeszcze pewnie się z tego czasu znajdą. No i nastała jasność. Wojsko sprawdza swoje możliwości i alokuje zasoby. Aktualnie rozdają przydziały. Czyli ci, którzy byli wolno przydzieleni do WKU teraz otrzymują przydziały do danych jednostek. W razie wybuchu wojny, wiedzą gdzie mają się zgłosić. Dodatkowo ruszą ćwiczenia rezerwistów, sądząc po ilości osób zaproszonych mówienie o 200k jest razie To nie ja dostałem wezwanie. Wojsko ma mnie tam gdzie ja mam wojsko. Kaflowy Wam wytłumaczy -- Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj Kawałki Mięsne Palma Pikczers HydePark FotoSzopki Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci Moto Forum Jestem nowy i… Kuchnia Pełna Niespodzianek Grajdołek Potworny Głupie Pytania Narzekalnia :> Poezja Luźna Cmok Forum Półmisek Literata Inteligentna Jazda Pytania Do Redakcji English Jokes & Life (en) Nu, pagadi! (ru) L'esprit pointu (fr) Deutsche Welle (de) Sportowa Arena Dostaliście kiedyś tak bardzo wyraźne potwierdzenie własnej ułomn… Egzekutor Państwa Podziemnego. Co bojownictwo na to? Anegdoty Marian kontra Szkot zawodowe agenturalny The Last of Us: Odc. 3. Love story w zniszczonym świecie Dzięki poświeceniu Tess możliwa jest dalsza wędrówka pary głównych bohaterów, ale szybko staje się oczywiste, że muszą oni jak najszybciej uzupełnić swój ekwipunek. Five o'clock , thirty minutes , When the wake-up call played , Group reserves went to civilian life , Many a lady crying. x2 Many a Miss , grief is felt I heart trembled with pain , With her ​​lover went to a civilian And her child was . With her ​​lover went to a civilian And her child was At the main station in the city of Wloclawek , All the maidens gathered , With a stone in his hand , with a child in her arms, For reservists waited . With a stone in his hand , with a child in her arms, For reservists waited . But that does not honor on reservist , To the platform of the Miss afford. He boarded the train and slammed the door , So said goodbye with the ladies . He boarded the train and slammed the door , so said goodbye with the ladies . He boarded the train and sat by the window, A train started with a crash . And all the bride 's head darted , They went back home . And all the bride 's head darted , They went back home . The next morning I went to the staff , Ask for the address of a nice , Chief of Staff for this they replied : " With us it was not like that." Chief of Staff for this they replied : " With us it was not like that." They went to the house , broke down the stove , And so, quietly weeping . "Son ah son, father in civilian life , And his address unknown " . "Son ah son, father in civilian life , And his address unknown " . 🕠 Godzina 5:30 Piąta trzydzieści * została zatwierdzona jako część Unicode 6.0 w 2010 roku pod nazwą „Tarcza zegara piąta trzydzieści” i dodana do Emoji 1.0 w 2015 roku. Skopiuj i wklej to 🕠 emoji: Godzina piąta minut trzydzieści kiedy pobudka zagrała grupa rezerwy szła do cywila niejedna panna płakała Niejednej pannie, żal się zrobiło i serce z bólu zadrżało, że jej kochanek szedł do cywila a jej się dziecko zostało Na dworcu głównym, w miasteczku Gnieźniewszystkie się panny zebrały z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku na rezerwistów czekały Lecz to nie honor dla rezerwisty by na peronie z panną stać Wsiadł do pociągu, zatrzasnął drzwiami i tak się pożegnał z pannami Wsiadł do pociągu, usiadł przy oknie, a pociąg ruszył z łoskotem I wszystkie panny głowy spuściły poszły do domu z powrotem Nazajutrz rano poszły do sztabupytać o adres miłegoszef sztabu na to im odpowiedział u nas nie było takiego Poszły do domu, za piecem siadły i tak cichutko płakały synu, ach synu, ojciec w cywilu a jego adres nieznany
godzina piąta minut trzydzieści - Korpus Języka Polskiego PWN. Toggle navigation. Toggle navigation Słownik języka polskiego
Godzina piąta, minut trzydzieści,Kiedy pobudka zagrała,Grupa rezerwy szła do cywila,Niejedna panna płakała x2Niejednej pannie, żal się zrobiłoI serce z bólu zadrżało,Ze jej kochanek szedł do cywilaA jej się dziecko zostałoZe jej kochanek szedł do cywilaA jej się dziecko zostałoNa dworcu głównym, w mieście Włocławku,Wszystkie się panny zebrały,Z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku,Na rezerwistów czekałyZ kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku,Na rezerwistów czekałyLecz to nie honor na rezerwisty,By na peronie z panną staćWsiadł do pociągu i trzasnął drzwiami,Tak się pożegnał z pannamiWsiadł do pociągu i trzasnął drzwiami,Tak się pożegnał z pannamiWsiadł do pociągu, usiadł przy oknie,A pociąg ruszył z łoskotemA wszystkie panny głowę spuściły,Poszły do domu z powrotemA wszystkie panny głowę spuściły,Poszły do domu z powrotemNazajutrz rano poszły do sztabu,Pytać o adres miłego,Szef sztabu na to im odpowiedział :"U nas nie było takiego"Szef sztabu na to im odpowiedział :"U nas nie było takiego" Brak tłumaczenia!
Tekst piosenki . Goł, goł, goł One, two, three, four, five Godzina piąta minut trzydzieści, Kiedy pobudka zagrała. Grupa rezerwy szła do cywila, Niejedna panna płakała. Grupa rezerwy szła do cywila, Niejedna panna płakała. Tu na imprezie, Wieczorem w klubie Wszystkie się laski zebrały. Każda baluje, Zabawa trwa, Bo dziś na
Rezerwa (piosenka na wyjście do cywila) CGodzina piąta minut trzydzieści Gkiedy pobudka zagrała grupa rezerwy szła do cywila F G C niejedna panna płakała Niejednej pannie, żal się zrobiło i serce z bólu zadrżało, że jej kochanek szedł do cywila a jej się dziecko zostało A w Katowicach na dworcu głównym wszystkie się panny zebrały z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku na rezerwistów czekały Lecz to nie honor dla rezerwisty by na peronie z panną stać Wsiadł do pociągu, zatrzasnął drzwiami tak się pożegnał z pannami Wsiadł do pociągu, usiadł przy oknie, a pociąg ruszył z łoskotem A wszystkie panny głowy spuściły poszły do domu z powrotem Poszły do domu, za piecem siadły i tak cichutko płakały synu, ach synu, ojciec w cywilu a jego adres nieznany Rezerwa Grupa rezerwy szła do cywila Rezerwa - potoczne określenie żołnierzy rezerwy, są to osoby przeniesione do rezerwy po zwolnieniu z czynnej służby wojskowej, w tym z zawodowej służby wojskowej lub ze służby wojskowej kandydatów na żołnierzy zawodowych, albo bez odbycia tej służby (jeżeli posiadają przydatne w wojsku kwalifikacje lub wykształcenie), jeżeli w dalszym ciągu podlegają obowiązkowi służby wojskowej. Żołnierze rezerwy mogą być powołani na jednodniowe lub krótkotrwałe ćwiczenia żołnierzy rezerwy lub powołani do czynnej służby wojskowej w przypadku ogłoszenia mobilizacji lub wojny. Podstawowym podziałem żołnierzy rezerwy jest podział na: kadrę rezerwy (oficerowie i podoficerowie rezerwy);szeregowych rezerwy. Ponadto WP rezerwę ze względu na jej przeznaczenie dzieli się na: rezerwę czynną - żołnierzy rezerwy odpowiednio wyszkolonych i w odpowiednim wieku, posiadających przydziały mobilizacyjne do jednostek wojskowych;rezerwę bierną - żołnierzy rezerwy odpowiednio wyszkolonych i w odpowiednim wieku, ale nie posiadający w danej chwili przydziałów mobilizacyjnych;rezerwę nieefektywną którą stanowią żołnierze rezerwy, którzy ze względu na wiek, stan zdrowia, brak wyszkolenia lub z innych przyczyn nie zostali zakwalifikowani do pozostałych grup rezerw osobowych i mogą być wykorzystani po przeszkoleniu tylko na uzupełnienie wojenne. Zasoby rezerwy są administrowane przez Wojskowe Komendy Uzupełnień.
Zapis słowno-cyfrowy zawsze wymaga łącznika. Dodawanie spacji ( 3 godzinny) czy też jej pominięcie ( 3godzinny) jest niedopuszczalne. Poprawne są zatem formy: 58-kilogramowy, 3-godzinny oraz oczywiście trzygodzinny jako zapis w całości słowny. Na marginesie warto dodać, że problemy często sprawiają konstrukcje wyrażające
.... a tak naprawdę chwilę przed piątą rano, w ostatnią niedzielę, tuż po wschodzie po całej nieprzespanej nocy, w zimny poranek, z bosymi nogami i w "kradzionej" marynarce, zarzuconej na plecach idzie w rosie po kolana łapać poranne mgły...?Chyba tylko ja... :) godzina trzynasta minut piętnaście i sześć sekund. godzina piętnasta minut dwadzieścia i piętnaście sekund. godzina pierwsza minut pięć i zero sekund. godzina czternasta i dziesięć sekund. godzina dwudziesta minut siedem i trzydzieści pięć sekund. godzina piąta minut pięć i piętnaście sekund. 4. Aby uniknąć upałów, zerwałem się jak w wojsku. Oczywiście, całkiem niepotrzebnie. I tak było chłodno, poszedłem bez mapy i zamiast przejść zwyczajowe 10 km, przeszedłem o pięć więcej nie bardzo wiedząc którędy. Jezioro Góreckie patrzyło na to z zimną pogardą: Interesują mnie bardzo doświadczenia bliźnich, którzy zrzucili kilogramy, więc czasem klikam. Dziś przeczytałem: „>>Schudłam z brzucha<< – mówi Alicja z Bochni.” W Sejmie premier zagrożony wotum nieufności odpiera zarzuty prezesa. Tomasz Lis uważa, iż to obrona brawurowa. Z kolei Internet podsumowuje Lisa: „To mówiłem, ja, Lis Tomasz, dziennikarz wszech kategorii i wszech czasów. Zaraz jak pojawiły się te obrzydliwe taśmy, to nic nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie.” W „Wyborczej” czytam o sprawie „taśm Giertycha”. Przypominam sobie, jak gdzieś na początku lat 90. byłem na zjeździe reaktywującym Młodzież Wszechpolską. Obrady były w dawnym gmachu KC w Poznaniu. Na koniec obrad przewodniczący, młody Giertych (bo był i stary) krzyknął: „- Dziś spotykamy się w dawnej siedzibie PZPR, jutro na ruinach Gazety Wyborczej!” Odpowiedział mu ryk aplauzu. Cztery sumienne godziny w bibliotece. Na uszach muzyka: Jarosław Śmietana (zmarło mu się w zeszłym roku, biedakowi): „Polish standards”. Niemęczące, softjazzowe wersje „Dni, których nie znamy”, „Kiedy byłem małych chłopcem…” i podobnych. Bach i „Koncerty Brandenburskie”. Oczywiście, przypomina się Gałczyński: Jest w domu lichtarz nieduży z wysoką świecą szkarłatną; ona do koncertów służy, do dźwięku dodaje światło. Ty ją zapalasz w godzinie muzycznej i płomyk świeci w chwili, gdy z głośnika płynie Koncert Brandenburski Trzeci. Radość jak poważny taniec przesuwa swój cień na ścianach I pada świecy pełganie na twarzy Jana Sebastiana W bibliotece jest mniej romantycznie. Boks o przeszklonych ścianach i duszno, całkiem nie ma czym oddychać. Ale przynajmniej komary nie tną jak w leśniczówce Pranie pod Karwią (zwaną pod dawnemu Kurwią). Wreszcie Cohen „Concert Live 2009” w Londynie. Artysta przeprasza publiczność, że żyje tak długo. W lasach: „Kobra” Frederica Forsytha (stosunkowa nowość). Czyta Jan Peszek. Jak to u Forsytha: trochę gotówki, kilku łebskich facetów, dobre planowanie i już można rozwalić światowy rynek produkcji kokainy. Zaległości poetyckie. W Gazecie Lubuskiej działa kącik literacki czytelników. Wiersze wymierzone są głównie, jak czytam (początek lipca), w układ rządzący Polską. Dłuższy utwór Tomasza Witkowskiego zaczyna się od strofy: Szarpak dziejów – jak porcję łajna wrzucił na stos zastane „dziś”, czerwone płachty zjadły swe teksty, odszedł słomiany Barei miś. /…/ Nawigacja wpisu .